Jeżeli jak ja, masz ciągle problem z nawracającymi zatokami, wiesz co znaczy zatkany nos, katar, bolące oczy – zapraszam na naturalne sposoby na zapalenie zatok! Zobacz zioła na zatoki które mi pomogły 🙂
O tym, że zatoki mają tendencję do nawracania, niestety przekonałam się bardzo w tym roku.
Walczę z zapaleniem zatok od początku marca, kiedy to pozwoliłam sobie na wyjście do Morskiego Oka. Mimo że wcale nie było zimno, “dojechałam” zatoki na tyle, by je skutecznie odczuwać najbliższe miesiące.
Do tego, moje zatoki są także pokłosiem koronawirusa, bo właśnie ten organ mi zaatakował najbardziej. O swoich powikłaniach po koronawirusie pisałam tu
Do tego wszystkiego, dochodzi klimatyzacja która umówmy się – zatokom nie służy. Dopiero od zapalenia zatok zaczęłam zwracać uwagę, jak wszędzie klimatyzacja nas otacza! W drogeriach, restauracjach, galeriach – aż nie do pomyślenia!
Oczywiście kilka lat temu, nie zwracałam na to uwagi, co więcej – często sama podkręcałam klimatyzację żeby było “chłodno”. Tym sposobem, jestem szczęśliwą posiadaczką przewlekłego zapalenia zatok.
Dodam jeszcze że nie leczę się farmakologicznie, podaję poniżej zioła które mi pomogły.
Możliwe jednak, że będę musiała w przyszłości i ja do lekarza się wybrać. Mimo iż jestem wielkim zwolennikiem ziół i tak też wyleczyłam boreliozę, to jednak zdaję sobie sprawę że czasami naturze trzeba pomóc.
Zioła na zatoki które działają
Wszystkie zioła jakie chcesz stosować na zatoki, czy te które wymieniam, czy inne, charakteryzują się jednym – muszą być stosowane długo aby był efekt. Dlatego ważne jest uzbrojenie się w cierpliwość 🙂 Możesz mieszać poniższe zioła, mieszanka ziołowa na zatoki jest taką wzmocnioną kuracją zdrowotną.
Czarny bez na zapalenie zatok
O czarnym bzie mogłabym naprawdę długo pisać, bo niejednokrotnie to zioło mi pomogło!
Stosuję je od dawna, z przerwami. Gdy miałam koronawirusa, stosowałam go jako wzmocnienie organizmu o działaniu przeciwwirusowym. Gdy mam problemy z zapaleniem zatok – podobnie, stosuję czarny bez jako działanie odkażające, przeciwzapalne.
Bez najczęściej piję na noc, ponieważ ma działanie napotne. Przy covidzie po tym dość mocno się pociłam, przy zatokach – wcale 🙂 Nie znaczy to oczywiście że nie działa czarny bez na zatoki, po prostu teraz mam inne przeznaczenie i ukierunkowanie działania. Jeśli miałabym z wszystkich ziół wybrać jedno, które działa skutecznie na zapalenie zatok – na pewno byłby to bez czarny. Bardzo polecam!
Zioła na zatoki – lipa
Lipa to bardzo przyjemne zioło, wspomaga pracę układu oddechowego, udrażnia nos i wpływa kojąco na śluzówkę nosa.
Również i lipa ma działanie przeciwzapalne, wydaje mi się że trochę mniej intensywne niż czarny bez.
Natomiast dla wsparcia układu oddechowego jest wręcz niezastąpiona. Bardzo lubię sobie popijać napar z lipy w ciągu dnia, działa troszkę relaksująco 🙂
Sposoby na zapalenie zatok – rumianek
Bardzo lubię rumianek za jego szerokie zastosowanie – począwszy od działania kojącego, łagodzącego na układ pokarmowy, przeciwzapalnego, świetnie i na zatoki się sprawdzi.
Ma działanie udrażniające, pozwala szybciej usunąć wydzielinę z zatok i jednocześnie je oczyszcza. Do tego, rumianek działa rozkurczowo i łagodzi ból związany z zatkanymi zatokami.
Zioła na zatoki – naturalne sposoby na zapalenie zatok
Inne zioła, które wykazują skuteczne działanie na leczenie zatok to:
- tymianek, mięta pieprzowa, skrzyp, szałwia, jeżówka purpurowa, dziewanna.
Wszystkie te zioła mają działanie przeciwzapalne i wzmacniające, usprawniają układ oddechowy.
Podobnie jak zioła które ja polecam z pierwszego akapitu, możesz je stosować w dwójnasób – jako napary do picia albo jako inhalacje.
Przyznam szczerze, że sama nie jestem zbyt mocna w inhalacjach i bardzo rzadko je robię. Jednak nie zmienia to faktu, że uważam to za jedną z najskuteczniejszych, naturalnych metod na zapalenie zatok. Inhalacje działają znakomicie na zatoki – od wewnątrz i wewnątrz. Gdy wdychasz parę ziołową podczas inhalacji, oczyszczasz drogi oddechowe, ale tym samym – nagrzewasz zatoki od zewnątrz.
Inhalacja na zatoki nie wymaga specjalnych narzędzi, jest to bardzo prosta metoda na zapalenie zatok i efekty już po pierwszej inhalacji zauważysz! Oczywiście aby efekt był stały, potrzebujesz wykonywać regularnie inhalacje.
Drugi sposób który ja praktykuję na leczenie zatok to – po prostu picie ziół. Najlepiej sprawdzają się mieszanki ziołowe na zatoki, gdzie masz połączenie kilku składników które przynoszą korzystne efekty leczenia. Napary możesz pić w ciągu dnia, tak jak Ci pasuje 🙂
Kochani, niestety u mnie zatoki mają charakter przewlekły, będę wdzięczna jeśli napiszecie jakie macie sposoby na zapalenie zatok. Jeżeli tak jak ja, macie ten problem – to wiecie jakie to jest uciążliwe i jak potrafi cały dzień zepsuć. Życzę wszystkim dużo zdrówka!
Ściskam mocno
Marta
Anonim
13/03/2023 at 21:48czystek, czystek i jeszcze raz czystek
Tysia
27/08/2022 at 01:16Mam niemal nieustannie przewlekłe zapalenie zatok od kilkunastu lat… U mnie już nic nie pomagało w pełni, ostatecznie zaczęłam stosować sterydy i o dziwo było dużo lepiej- mam zatoki również na tle alergicznym, dlatego krople nasometin ( najpierw miałam z przepisu lekarza, ale te są bez recepty ) tak bardzo mi pomogły. Jeśli ktoś nie ma aż tak ogromnego problemu to np hipertonic spray ( z dopiskiem ibuprom zatoki ) bardzo pomagał nawet mi- udrażniał skutecznie lub jakikolwiek spray z wodą morską- nawilża, udrażnia, wypłukuje alergeny. Masaż twarzy, inhalacje ( droga autorko – to tylko wdychanie pary, nic strasznego 😉 a pomagają! ) np gorąca woda z kilkoma kroplami Argol-u, taki płyn do kupienia w aptece albo z olejkami eterycznymi. Sinupret również czasem trochę pomagał, drogi, ale są inne tańsze odpowiedniki z podobnym składem. Sporo tego było, trochę każdy sposób pomaga, może komuś pomoże bardziej niż mi. Kiedyś possałam trochę olej i jak było lepiej to przestałam… Teraz znów jest gorzej i sobie przypomniałam i mam zamiar possać 🙂 Jak sobie przypomnę co jeszcze mi pomagało to napiszę. Najważniejsze- wszystko trzeba robić systematycznie, wtedy są lepsze i trwalsze efekty. Oczywiście czapka/kaptur w zimie, unikanie klimatyzacji, ogólnego marznięcia i przegrzania również. Ruch również dobrze działa, brak krążenia to marznięcie= choroba.
Marta Pardyak
30/08/2022 at 09:00Hej, bardzo Ci dziękuję za ten komentarz! Ja właśnie z systematyką mam największe problemy. Sinupret spoko ale chyba za dużo go stosowałam, że uszkodziłam śluzówkę nosa :/ U mnie super się sauna sprawdzała – ale niestety mam skórę wrażliwą i nie mogę z niej za bardzo korzystać. I grota solna – znakomicie na mnie działa. Ściskam mocno i dużo zdrowia!!!!
Anonim
30/07/2023 at 10:191-ciepłe i suche buty
2-żyworódka – zgnieciony listek do nosa i super po nim kichanie,
3- sok z cytryny do bolących zatok – płacz, ale pomaga,
– na ulgę krople witaminy A po cytrynie
4- nacieranie zatok czosnkiem- czerwona buzia ale rozgrzewa zatoki,
5 płukanie nosa ciepłą wodą – pod prysznicem
Marta Pardyak
31/07/2023 at 16:21sok z cytryny w formie nacierania?
....................................
19/05/2022 at 18:25próbowałaś inhalacji solą epsom? rewelka! no i do tego naświetlania. Sama biorę sinupret nie jest tani ale jest mega dobry
Marta Pardyak
24/05/2022 at 16:08nie próbowałam, ale ogólnie nie lubię inhalacji :/
magda
19/05/2022 at 15:22o zatokach to ja bym mogła książki pisać… lipa dobrze się sprawdza, teraz testuję mieszanki ziołowe na zatoki. Tutaj często alergia się łączy z zatokami, proszę sprawdzić czy na coś nie jest Pani uczulona. Pozdrawiam Magdalena
Anonim
17/05/2022 at 09:58Irigastin
Marta Pardyak
18/05/2022 at 11:24miałam kochana ale nie lubię :/
Jula ❤️
15/05/2022 at 09:28Inhalacje solą fizjologiczną nie są przyjemne ale naprawdę działają 🌞🌞🌞
Marta Pardyak
18/05/2022 at 11:25ja nie jestem w stanie robić inhalacji, po prostu wszystko tylko nie to 🙂
Malgosia
14/05/2022 at 08:39Sinupret i naświetlania UV jedyne co mi pomaga, zioła piłam sporadycznie jakoś nie mam cierpliwości do tego :/ ale sprobuję tego co piszesz dzieki 😃😃😃
Anonim
17/05/2022 at 19:40Ja problem z zatokami miałam od lat, ale kiedy uświadomiłam sobie, że węch mi się również pogorszył, poszłam na akupunkturę 🙂 Poszukajcie w swojej okolicy.
Marta Pardyak
18/05/2022 at 11:23myślałam o niej… możesz coś więcej napisać jak to wygląda? bardzo boli? ile trzeba sesji?
Ru
14/05/2022 at 07:53Polecam irygację jest najlepsza!!